Satyryczny przegląd 43-go tygodnia

Tydzień rozpoczął się liczeniem głosów i lizaniem powyborczych ran. Każda partia stwierdziła, że wygrała wybory. PiS wygrał na wsi, Koalicja Obywatelska w miastach, a PSL zdobywając trzecie miejsce wygrał bitwę z PiS o chłopski honor. Jedyną partią, która nic nie wygrała, jest SLD. Wygląda na to, że Polacy bardziej nienawidzą lewicy niż PiSu. No cóż, 40 lat komunizmu zrobiło swoje w kraju, gdzie nawet związki zawodowe, tradycyjnie stojące po lewej stronie politycznej sceny, bratają się z kościołem.

Prezydent Andrzej Duda odbył kolejną wycieczkę zagranicę. Tym razem poniosło go do Niemiec. Myśleliśmy, że po folwarcznych hołubcach w USA i "Forcie Trump" obiecanym prezydentowi Trumpowi, nic już nie jest w stanie zaskoczyć Polaków. Musimy przyznać z bólem, że byliśmy w błędzie. Prezydent Duda wykazał ponownie niezwykłe wyczcie dyplomatyczne i udowodnił, że doskonale zna się na Unii Europejskiej. Stwierdził on, że w Unii Europejskiej demokracja jest mocno ograniczona, bo nie można kupić żarówek wielowatowych i to było, jego zdaniem, powodem Brexitu. Prezydent Duda podkreślił też fakt, że w Polsce media są wolne, bo wolno im informować o gwałtach na kobietach. W tym momencie przyłączamy się do prośby Donalda Tuska o życzliwej cierpliwości dla prezydenta Duda. W końcu on się jeszcze uczy. Niektórzy uczą się przez całe życie... A i to jest dla nich za krótkie.

Limuzyna rządowa wioząca Beatę Szydło znów miała wypadek. W związku z coraz częstszymi kolizjami samochodów rządowych zastanawiamy się, gdzie właściwie szkoleni są kierowcy Biura Ochrony Rządu. Bo z takimi umiejętnościami jazdy nawet na podlaskiej wsi trudno byłoby dostać prawojazdy.

Jarosław Kaczyński wkopał osobiście słupek na Mierzei Wiślanej w Elblągu. Celem jego wkopania była inauguracja projektu przekopania Mierzei Wiślanej i wybudowania tam kanału. Donosimy z przykrością, że ów słupek, własnoręcznie i własnonożnie wkopany przez Prezesa Kaczyńskiego, zniknął. W jego poszukiwaniach biorą udział jednostki policji, rozważa się też włączenie WOT-u. Prosimy o oddanie skradzionego słupka, gdyż dla niektórych słuchaczy Radia Maryja ma on wartość relikwii.

Przypominamy, że przed wyborami  niektórzy kandydaci na prezydentów miast grozili odcięciem funduszy rządowych, gdyby przegrali. Mieszkańcy miast nie przestraszyli się gróźb i wybrali zgodnie z sumienieniem. Dzięki temu zarówno Małgorzata Wassermann, jak i Patryk Jaki przegrali. Mamy nadzieję, że nauczy ich to, że  z Krakusami i Warszawiakami groźbami jeszcze nikt nie wygrał.

Wygrana Rafała Trzaskowskiego w I turze wyborów w Warszawie była ogromnym zaskoczeniem dla wszystkich. Poseł PiS Marek Suski skomentował to jako utrzymanie w Warszawie bastionu szczawiu i mirabelek przez Platformę Obywatelską. No cóż, nie każdemu smakuje wyborcza czarna polewka.

W PLL LOT odbył się strajk.  Kapitan PLL LOT Andrzej Kawalec z zarządu związku zawodowego pilotów komunikacyjnych stwierdził, że prezes Milczarski i zarządu PLL LOT uważa swoich pracowników za wielbłądy, które mają klękać, jak wielbłądy, po to, żeby prezes i zarząd wygodnie mogli wchodzić na ich garby. Sytuacja w PLL LOT przypomina nam "Folwark zwierzęcy" Orwella, pytanie jest, które zwierzęta są równe, a które równiejsze... Jedno jest pewne, świnie zawsze zostaną przy korycie.

"Tęczowy piątek" w szkołach spotkał się z krytyką ze strony Ojca Rydzyka i Krystyny Pawłowicz. Wezwali oni rodziców do obrony dzieci przed demoralizacją ze strony ruchu LGBT. My proponujemy, żeby wszyscy rodzice poszli na "Kler" w ramach uświadomienia, jakie niebezpieczeństwa mogą grozić ich pociechom ze strony pracowników kościoła katolickiego.

Krystyna Pawłowicz została zaskarżona przez posła PO Cezarego  Tomczyka przed Komisję Etyki za obraźliwego tweeta po wygranych wyborach przez Rafała Trzaskowskiego. „Trynkiewicz na prezydenta" twitnęło się posłance, "Wielbiciele zboków,złodziejstwa,zalotnych chamów i zaprzańców wybiorą go już w pierwszej turze... Polsce na złość”. Konstatujemy z rezygnacją, że żadne tytuły naukowe nie przykryją chamstwa. Cham zawsze będzie chamem, obojętnie czy nosi on szpilki od Prady, czy garnitur od Armaniego.

Jakby nie było dość, prezydent Duda zakończył tydzień ogłoszeniem faktu, że sprawa reparacji powojennych dla Polski nie została ostatecznie rozstrzygnięta i że w Sejmie tym tematem zajmuje się grupa ekspertów. Ich dotychczasowe ustalenia potwierdzają, że poniesione przez Polskę straty nie zostały zrekompensowane. Ach Andrzej, zamilcz w końcu, wstydu Polsce oszczędź...
A swoją drogą zastanawiamy się, dlaczego rządowi eksperci ds. public relations pozwalają Andrzejowi Dudzie na takie gafy dyplomatyczne. Najpierw Fort Trump, potem żarówki... Aż wierzyć się nie chce...

W następnych tygodniu obchodzimy:

• Październik 29 poniedziałek: Międzynarodowy Dzień Łuszczycy
• Październik 30 wtorek: Dzień Spódnicy, Święto Napojów Wyskokowych
• Październik 31 środa: Dzień Rozrzutności i Światowy Dzień Oszczędzania
• Listopad 1 czwartek: Światowy Dzień Wegan
• Listopad 2 piątek: Międzynarodowy Dzień Ukrócenia Bezkarności za Zbrodnie Przeciwko Dziennikarzom
• Listopad 3 sobota: Święto Myśliwych - Hubertus
• Listopad 4 niedziela: Dzień Taniego Wina

Do następnego razu!