Wiosna i piękna pogoda za oknem nastrajają mnie spacerowo i aż proszą o wyciągniecie aparatu fotograficznego czy smartfona i zrobieniu paru zdjęć. Tym razem byliśmy w miejscowości Frankeberg. Tam właśnie w czasie spaceru natknęłam się na łabędzia. Cała sesja, którą widzicie na zdjęciach trwała około 5 minut, po czym łabędź godnie oddalił się z nurtem rzeki.
W literaturze i sztuce biały łabędź jest symbolem czystości, piękna, światła i wdzięku, także szlachetności, mądrości i doskonałości. Jego czarny odpowiednik symbolizuje coś niezwykłego, unikatowego i bardzo rzadkiego.
Cocktail na wieczór: The Black Swan
Coctail ten powstał z inspiracji rolą filmową Czarnego Łabędzia graną przez Natalię Portmann. Został on stworzony podczas rozdania Oskarów w 2011 roku. W oryginalnej recepcie zamiast wódki użyta jest tequila, aczkolwiek według znawców wódka nadaje temu koktailowi delikatniejszy charakter.
30 ml wódki (lub tequili
10 ml likieru z czarnych malin (np. Chambord Black Raspberry Liqueur)
Twist z cytryny jako dekoracja
Składniki wlać do shakera na 3-4 kostki lodu, wstrząsnąć (nie mieszać) i rozkoszować się trunkiem oglądając film Black Swan z Natalią Portmann w roli głównej lub Jezioro Łabędzie Czajkowskiego w wykonaniu The Kirov Balet.
A ja żyję sobie w małym miasteczku na południu kieleckiego - do grodu Kraka mamy w prostej linii 30 km, do Kielc 100 km - taka zaszłość po zaborach - 5 zalewów, jeden zbiornik retencyjny, i dwie rzeczki. I multum ptactwa wodnego na nich. A uwielbiam się przyglądać łabędziom - tylko samce nieco agresywne!
OdpowiedzUsuńTen łabędź był tylko ciekawski, więc pewnie był to osobnik płci żeńskiej :-)
Usuń