Zima sobie poszła, czyli widok z mojego balkonu...

Jeszcze w poprzednim tygodniu była zima... Taka prawdziwa, sroga, jak to stare przysłowia mawiają: "Idzie luty, podkuj buty"... Temperatura spadła do -5°C, co jak na Niemcy można porównać z syberyjskimi mrozami. Pojwił się śnieg i - uwaga - leżał dłużej  niż trzy dni! A oto widok z mojego balkonu dokładnie tydzień temu:



Czyż to nie piękny widok? Wszystko białe, zasypany śnieżnym puchen... Prawie jak w grudniu na święta!

W tym tygodniu temperatura wzrosła do oszałamiających +5°C i prawie cały śnieg zniknął, a w ogrodach pokazała się zielona trawa...


Jak wiosna będzie przychodziła w tym tempie, to za kilka dni zobaczymy kwitnące krokusy. A jak jest u was? Czy już czujecie wiosnę w powietrzu?

Komentarze