Zombie - między apokalipsą a życiem...



Zombie, czyli żywe trupy... Chyba żaden z motywów filmowo-serialowych nie doczekał takiej popularności. Jeśli chodzi o poziom seriali i filmów o zombi, to jest on zróżnicowany, mamy tu do czynienia zarówno z typowymi gniotami jak i z bardzo interesującymi filmami i serialami. Ale jak wiadomo, de gustibus non est disputandum, dlatego skupię się tutaj wyłącznie na filmach i serialach, które mi się specjalnie podobają.


Resident Evil


Jednym z moich ulubionych cyklów filmowych są filmy z Milą Jovovich pod tytułem Resident Evil. Niej jest to w zasadzie gatunkowo czysty film o zombie, ale jeden z tych, które dzięki świetnej akcji trzymają w napięciu bez zbytniego moralizowania. Ot, po prostu dobra strzelanka. Do cyklu należą:




Resident Evil: (2002)




Resident Evil 2: Apocalipse (2004)





Resident Evil 3: Extinction (2007)





Resident Evil 4: Afterlife (2010)





Resident Evil 5: Retribution (2012)





Resident Evil 6: Last Chapter



The Walking Dead


Zupełnie innym podejściem do tematyki zombie charakteryzuje się serial "The Walking Dead". Na niemieckim Netflixie dostępnych jest siedem sezonów, muszę się przyznać, że obejrzałam wszystkie odcinki. Jeżeli Resident Evil było strzelanką, to The Walking Dead pokazuje świat po apokalipsie, gdzie większość ludzi została przemieniona w żywe trupy, a każdy z bohaterów nosi w sobie wirusa, który po śmierci przemieni go w zombi. Nie jest to łatwy serial do oglądania, jest przesiąkniety krwią, brutalnością i walką o przeżycie.  Ustawiczna konfrontacja z tematami moralnymi jak samobójstwo, kanibalizm, przerwanie ciąży, zmuszają widza do re-definicji pojęcia człowieczeństwa.
Jak się żyje w świecie, gdzie człowiek człowiekowi wilkiem, gdzie szansę na przyżycie mają albo najokrutniejsi i najbezwzględniejsi, albo ci, którzy potrafią organizować, i gdzie nadzieja na przeżycie umiera z każdym następnym odcinkiem, w świecie, gdzie miłość, pokój i zasady moralne należą do  wyjątków i stanowią towar deficytowy? Ponieważ nie jest to film, w którym najpóźniej po dwóch godzina pojawi się napic "Koniec", konfrontacja ta jest szczególnie interesująca, a każdy następny odcinek stawia widza przed kolejnymi dylematami moralnymi.




iZombie


Kolejny serial podchodzi do tematyki zombi ze strony raczej komicznej niż brutalnej.Główną bohaterką jest Liv Moor, doktrorantka medycyny. Liv prowadziła normalne życie aż do momentu, gdy wzięła udział w imprezie na jachcie. Wszyscy uczestnicy imprezy zostali zaatakowani przez nieznanych sprawców. Liv przeżyła masakrę, lecz została przemioniona w zombie - jej skóra przyjmuje bardzo blady odcień, jej włosy stają się białe i normalne jedzenie przestaje jej smakować. Zamiast tego odczuwa ona niesamowity apetyt na mózgi. Aby zabezpieczyć sobie ciągły dostęp do źródła pokarmu, przyjmuje posadę lekarza medycyny sądowej. Zaprzyjaźniony kolega z pracy odkrywa jej tajemnicę i próbuje jej pomóc pracując nad odkryciem antidotum.
Dodatkowo okazuje się, że po spożyciu mózgu ofiar przestępstw, Liv przejmuje ich zdolności i doznaje wizji, przez co jest w stanie pomóc policji w odkryciu morderców. Aby unikąć nieprozumień i wyjaśnień na temat źródła swej wiedzy, Liv udaje przed policją i znajomymi, że jest medium i posiada zdolność jasnowidzenia.



Dlaczego lubię tej film? Inaczej niż w The Walking Dead, film ten nie jest apokaliptyczny, wręcz odwrotnie, opwiada o przyjaźni, miłości, poświęceniu i przede wszystkim posiada sporą dozę humoru (polecam szczególnie kultowe sceny, w których Liv przygotowuje sobie posiłki, pojęcie "brainfood" nabiera tu całkowicie nowego znaczenia).
Krótko mówic: niebanalna bohaterka + nietypowe podejście do tematu = sukces na całej linii!

Do wymienionych filmów doskonale pasuje koktail Zombie:


4 cl Rum brązowy (np. Appleton Dark)
4 cl Rum biały (np. Havana Club)
2 cl Rum mocny (np. Old Pascas 73%)
2 cl Cointreau
2 cl Syrop z grenadyny
2 cl Syrop z marakuji
4 cl sok ananasowy
4 cl sok pomarańczowy
4 cl sok cytrynowy

Koktail wymieszać w szejkerze i podawać na dużych kostkach lodu. Wesołej zabawy!

Komentarze